Sing, Sing, nazywają go…
…bo ma w oczach coś takiego, samo zło! Tak śpiewała Maryla Rodowicz i wydaje nam się, że zupełnie przypadkowo odkryliśmy mroczny gabinet łobuza z piosenki 😉 No cóż, uważamy, że w każdym mężczyźnie tkwi jakiś urwis, ale wolimy poznać go jako designerską kompozycję niż w postaci zbira w ciemnej uliczce 😉 W naszym jesiennym SECie pochylamy się nad barwą nocnego jeziora, któremu towarzyszą monumentalne drzewa. Do aranżacji zaprosiliśmy kilka płyt i innych dodatków, jakie uznaliśmy za godne przebywania w twoim mieszkaniu lub biurze.
Granderoca Tempesta ma temperament!
Spójrz tylko na jej odcienie. Surowa czerń, szarości i rdza spotkały się na jednej płycie ceramicznej, by zachwycić cię ponadczasowym wzorem kamienia naturalnego. Granderoca Tempesta to gres szkliwiony polerowany o wymiarze 120×60 centymetrów. Niestraszne mu kobiece foszki ani kłótnie o kolor poszewki na poduszkę. Swoim mrocznym, zmysłowym obliczem potrafi stopić serce każdej niewiasty. Dlatego tak wspaniale prezentuje się w męskim gabinecie. Wprowadza respekt, podziw i… intryguje.
Supersnow White Mat – specjalistka od subtelności
Ta biała płyta ceramiczna o matowym wykończeniu pełni rolę torreadorki. Swoją niewinnością ujarzmia ognisty temperament gresu Granderoca Tempesta i sprawia, że aranżacja nabiera harmonijnej spójności. Wielkoformatowe kafle o wymiarach 120×60 centymetrów ułożyliśmy na podłodze nie po to, by przyćmić głównego bohatera wnętrza. Subtelny odcień bieli jedynie podkreśla jego charakter, jednocześnie czarując delikatną powierzchnią. O niezwykłych, baśniowych wręcz właściwościach tej płyty przeczytasz w naszym artykule o sennych marzeniach, o tutaj.
Detale, którym nie można się oprzeć
Jak każdy słodki drań, Granderoca Tempesta potrzebuje finezyjnego otoczenia. Postawiliśmy na ciepły dodatek w postaci płytek Chevron w wymiarze 10×50 cm, które doskonale imitują drewno. Całą ścienną aranżację wzbogaciliśmy też o szczotkowane, niebieskie listwy o długości 120 i szerokości 1,5 cm. Zarówno listwy jak i srebrzyste elementy drewnopodobnych kafli tworzą przepiękną grę świateł szczególnie w jasny, pogodny dzień gdy odbijają od powierzchni promienie słońca.
Fragment podłogi ozdobiliśmy kwadratowymi płytkami Unicato Lonzo o krawędzi o długości 60 centymetrów. Jest jakby odbiciem Tempesty. Zachwyca motywem kamienia naturalnego i barwami wzburzonego, egzotycznego oceanu.
Czy trzeba czegoś więcej, by pogodzić surowy charakter z łagodnością? Jesteśmy pewni, że w takim wnętrzu podpisanie każdej umowy czy wysłanie każdego firmowego maila nabierze jeszcze więcej prestiżu.
